Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Obrazki z życia neo- i paleosedziów

10 maja 2023 | Sądy i Prokuratura | Ryszard Sadlik

Smutne to, ale pycha i poczucie własnej nieomylności zalewa niektórym oczy.

Współżycie neo- i paleosędziów nie jest usłane różami. Przynajmniej nie wszędzie. Oto kilka przykładów, gdzie cierni jest więcej niż kwiatów.

Pojęcia neosędziów i paleosędziów przedstawił trafnie SSN Dariusz Pawłyszcze w tekście „Bezkarność sędziów, hulaj dusza, piekła nie ma. Jak u Czechowa” („Rzeczpospolita”, 19 stycznia 2023 r.). Nawiązując więc do tego podziału, trzeba stwierdzić, że współżycie tych dwóch grup sędziów układa się bardzo różnie.

Są oto sądy i wydziały, gdzie nikt nie zwraca na to uwagi, a sędziowie nowi i starsi stażem wspólnie wykonują swoją pracę, zachowując przepisane przez kulturę i obyczaje normy grzecznościowe i towarzyskie. I tak jest w zdecydowanej większości. Niestety, im wyżej w hierarchii sądów, tym sytuacja wygląda gorzej. Upadek dobrych obyczajów i pycha niektórych paleosędziów jest smutnym faktem. Warto może przywołać kilka wyrazistych obrazków.

Obrazek pierwszy

Jeden z nowych sędziów dzień po uroczystej gali w Pałacu Prezydenckim pełen zapału przybywa do sądu, w którym ma pełnić swoją służbę. Słyszał wiele o sędziach, o mędrcach i osobach stanowiących elitę narodu. Wie, że sąd, w którym ma pełnić tę zaszczytną...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12566

Wydanie: 12566

Spis treści
Zamów abonament